piątek, 1 kwietnia 2016

NAJLEPSZE MASŁO ORZECHOWE




Jeśli lubicie tak jak ja tworzyć wish listy w sklepach internetowych, zapisywać linki zanim coś kupicie, to pewnie znacie ten ból, gdy w ciągu kilku następnych dni waszego rozmiaru, czy produktu zabraknie. Mi zdarza się to bardzo często, bo staram się przemyśleć każdy zakup i wybierać tylko to, co od razu wpadło mi w oko, zaskoczyło i po prostu ma "to coś". Wczoraj miałam jednak wyjątkowe szczęście do ostatnich sztuk. Udało mi się upolować sweter, który niedługo zobaczycie na blogu, a drugą rzecz, z zupełnie innej kategorii, prezentuję dzisiaj.
Z masłem orzechowym  mam tak, że żadne 70,80% orzechów u mnie nie przejdzie, dlatego też nie próbowałam wielu z tych łatwo dostępnych. Nie przeczesywałam też Internetu w poszukiwaniu tego jedynego, bo jakiś czas temu zdecydowałam się wypróbować masło KFD. Odkręciłam, powąchałam, spróbowałam - i mega się cieszę, że trafił mi się ten ostatni słoiczek!






A raczej słój o masie 1000g! Zależało mi na tym, żeby prędko nie zobaczyć dna, jako że masło orzechowe zamierzam jeść prawie codziennie w ramach mojej diety. Jego najważniejszą zaletą jest 100% zawartości orzechów, co zresztą od razu czuć. Ja wybrałam wersję crunchy i jestem zachwycona smakiem i ilością drobinek orzechów. Także crunchy jest serio crunchy, a dla delikatnych podniebień polecam w ciemno opcję smooth.
Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie wspomniała o dizajnie opakowania. Na punkcie takich rzeczy mam fioła i zwrócę uwagę nawet na wygląd soczka w kartoniku. A więc słoik jest z plastiku, co przy takiej wielkości jest logiczne i wskazane. Urzekł mnie ten fistaszek ze sztangą, no i nie jest to po prostu kolejne masło orzechowe, a Mr.Maseł! Duży plus dla KFD za całokształt, yummy!



Na zdjęciach płatki ryżowe z Mr. Masełem, izolatem czekoladowym o smaku ciasteczek i migdałami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spam usuwam. Każdy dotrze do twojego bloga przez twój profil. Link w komentarzu mówi o tobie tylko tyle - prostactwo i brak profesjonalizmu. Szanujmy się!

Instagram