Zdjęcia za bardzo nie wymagają komentarza, jeszcze nie zdarzyło mi się dodać "stylizacji" złożonej właściwie z jednego elementu. Dlatego nie będę do niej dorabiać filozofii, bo jest to zwykły, sportowy look z połączeń moich ulubionych ostatnio kolorów. Jest po prostu definicją odpoczynku od wymyślania outfitów, zwolnieniem tuż przed trzema miesiącami rozwijania się, swoich pomysłów i tworzenia coraz to lepszych zestawień. Nie mogę się doczekać!
SUKIENKA - ZARA
Bardzo fajna sukienka
OdpowiedzUsuńSuper sukienka i masz racje, że jest w sportowym stylu ;) Twoje włosy mi się mega podobają!
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są niesamowite <3
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka, acz mój styl omija szerokim łukiem ;) Życzę ci morza pomysłów w te nadchodzące miesiące :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
VIOLET END