Mała przerwa w nauce jeszcze nikomu nie zaszkodziła, a szczególnie korzystne są te przeznaczone na bloga. Dzisiaj efekty sesji zrobionej trochę wcześniej niż ostatnia, ale wstawiam ją dopiero teraz. Poprzednia stylizacja była na konkurs, celowo więc opublikowałam ją przed tą - dosyć zwyczajną, codzienny letni look z bluzką Ivy Park, która wreszcie doczekała się outfitu!
Ivy Park to efekt współpracy Beyonce i Philipa Greena, linia ubrań łącząca modę i sport w niepowtarzalnym stylu Bey. Nazwa prawdopodobnie nawiązuje do parku, w którym spędzała czas ze swoim tatą wspólnie trenując. To nauczyło ją wytrwałości w dążeniu do celu i samodyscypliny. Kolekcja jest przede wszystkim skierowana do zwyczajnych dziewczyn z blokowisk, co zresztą widać chociażby po kobietach, które wzięły udział w kampanii. Co trafia w mój gust najbardziej, to oczywiście klasyczna kolorystyka oraz połączenie sportu i elegancji. Nie jestem pewna co do jakości ubrań, możliwe, że sportowe topy i spodenki prezentują się lepiej. Jeśli jednak chodzi o ten konkretny top, który mam na sobie - bardzo łatwo się gniecie, również na napisie.
Co myślicie o tej kolekcji?
SPÓDNICA - H&M | BLUZKA - IVY PARK(ZALANDO) | OKULARY - ALDO
Nie wiem jak top wygląda w rzeczywistości, ale podobno dobre materiały się gniotą:) mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygladasz :-) super zestawienie ;-)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz i masz świetną figurę. :)
OdpowiedzUsuń